Witam to pierwszy wpis na moim blogu. Chciałabym tu testować różne kosmetyki. Będą testowane kosmetyki do włosów, do kąpieli, oczyszczania twarzy, do makijażu i wiele innych. Będę chciała testować jeden produkt około miesiąc chyba że wystąpią jakieś komplikacje wtedy testowanie jest natychmiastowo przerywane i wpis oraz efekty zobaczycie u mnie na blogu. Nie przedłużając już bardziej zacznijmy pierwszy wpis.
Najbardziej u siebie kocham pielęgnacje włosów może przez to że nigdy nie miałam z nimi problemu zawsze były gęste i grube, ale bardzo często występował u mnie łupież. Często z moją mamą nie mogłyśmy sobie z tym poradzić, aż jakieś 4 może 3 lata temu napotkałam ten o to szamponu :
Przysięgam już po pierwszym zastosowaniu łupieżu nie było. Niestety nie można go znaleźć w każdej drogerii. Ja osobiście kupowałam w Jaśminie, a teraz gdy nie mam dostępu do tego sklepu jestem zmuszona kupować przez internet. Czasami można spotkać się z tą serią w aptekach. Cena szamponu jest 8 lub 9 zł za 500 ml. więc moim zdaniem niska jak na bardzo efektywne działanie szamponu.
Kolejna rzecz której używam jest maska do włosów, którą odkrywałam jakieś czas temu :
Włosy po masce lepiej mi się układają i wydają się takie bardziej lekkie. Daje fajny połysk włosom i są mniej niesforne. Wystarczy niewielka ilość maski na całe włosy. Mi jedno takie opakowanie starcza na około 2 miesiące, myje włosy codziennie i krótkich ani cienkich nie mam. Bardzo polecam ten produkt. Co najważniejsze po użyć maski nie występuje łupież u mnie co daje dużego plusa temu produktowi. Ja kupuję maskę w Naturze za 11 zł za litr maski. Cena jak i jakoś tej maski mnie powaliła.
Trzeba też przyznać że jestem uzależniona od prostowania włosów, moje włosy mimo codziennego prostowania nigdy nie były zniszczone więc stwierdziłam, że płyny do prostowania nie są mi potrzebne. I tu pojawiły się schody jakiś czas temu zauważyłam że moje włosy dużo gorzej się prostuje po prostu nie układały się. Tu z pomocą przyszedł mi taki płyn prostujący włosy :
Ten płyn ma łatwą aplikacje, jest w postaci mgiełki więc jak użyjemy trochę za dużo to całe włosy nie będą mokre. Nie zostawia po sobie kleju, a już raz się z takim spotkałam prostownica była do czyszczenia po każdym prostowaniu. Moim zdaniem jest genialny i włosy po wyprostowaniu nie są jak takie druty tylko układają się naturalnie. Stają się gładkie w dotyku osoby z gęstymi i grubymi włosami wiedzą że włosy czasem są szorstkie i niemiłe w dotyku. Kupiłam go w Naturze za 13 zł chyba, jak na razie jest najlepszy ze wszystkich jakich miałam.
Bardzo dziękuję wszystkim za uwagę, zachęcam do komentowania i dawania własnych opinii oraz odczuć o kosmetykach jeśli miałyście z nimi styczność.
A.K
Najbardziej u siebie kocham pielęgnacje włosów może przez to że nigdy nie miałam z nimi problemu zawsze były gęste i grube, ale bardzo często występował u mnie łupież. Często z moją mamą nie mogłyśmy sobie z tym poradzić, aż jakieś 4 może 3 lata temu napotkałam ten o to szamponu :
Przysięgam już po pierwszym zastosowaniu łupieżu nie było. Niestety nie można go znaleźć w każdej drogerii. Ja osobiście kupowałam w Jaśminie, a teraz gdy nie mam dostępu do tego sklepu jestem zmuszona kupować przez internet. Czasami można spotkać się z tą serią w aptekach. Cena szamponu jest 8 lub 9 zł za 500 ml. więc moim zdaniem niska jak na bardzo efektywne działanie szamponu.
Kolejna rzecz której używam jest maska do włosów, którą odkrywałam jakieś czas temu :
Włosy po masce lepiej mi się układają i wydają się takie bardziej lekkie. Daje fajny połysk włosom i są mniej niesforne. Wystarczy niewielka ilość maski na całe włosy. Mi jedno takie opakowanie starcza na około 2 miesiące, myje włosy codziennie i krótkich ani cienkich nie mam. Bardzo polecam ten produkt. Co najważniejsze po użyć maski nie występuje łupież u mnie co daje dużego plusa temu produktowi. Ja kupuję maskę w Naturze za 11 zł za litr maski. Cena jak i jakoś tej maski mnie powaliła.
Trzeba też przyznać że jestem uzależniona od prostowania włosów, moje włosy mimo codziennego prostowania nigdy nie były zniszczone więc stwierdziłam, że płyny do prostowania nie są mi potrzebne. I tu pojawiły się schody jakiś czas temu zauważyłam że moje włosy dużo gorzej się prostuje po prostu nie układały się. Tu z pomocą przyszedł mi taki płyn prostujący włosy :
Ten płyn ma łatwą aplikacje, jest w postaci mgiełki więc jak użyjemy trochę za dużo to całe włosy nie będą mokre. Nie zostawia po sobie kleju, a już raz się z takim spotkałam prostownica była do czyszczenia po każdym prostowaniu. Moim zdaniem jest genialny i włosy po wyprostowaniu nie są jak takie druty tylko układają się naturalnie. Stają się gładkie w dotyku osoby z gęstymi i grubymi włosami wiedzą że włosy czasem są szorstkie i niemiłe w dotyku. Kupiłam go w Naturze za 13 zł chyba, jak na razie jest najlepszy ze wszystkich jakich miałam.
Bardzo dziękuję wszystkim za uwagę, zachęcam do komentowania i dawania własnych opinii oraz odczuć o kosmetykach jeśli miałyście z nimi styczność.
A.K
Komentarze
Prześlij komentarz